Święto Człowieka 2000  Karta Powinności Człowieka

Spotkanie Andrzeja Wajdy z młodzieżą

I Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku
1 września 2000, godz. 10.00


(...) Odzyskaliśmy największą wolność, jaka jest - wolność decydowania o sobie. Decydowania o sobie jako narodzie, jako społeczeństwie, jako kraju, jako państwie.

Od pewnego czasu coraz częściej słyszy się, że potrzebne są prawa kobiety, że potrzebne są prawa kolejarzy, że potrzebne są prawa dziecka i że potrzebne są związki zawodowe, które mają jeszcze większe uprawnienia. Ze wszystkich stron słyszymy, że wszyscy domagają się dla siebie większych praw. W pewnym momencie jednak musimy zastanowić się nad tym, czy jeśli wszyscy domagają się praw, to jedne prawa nie wykluczają drugich. Jeśli kolejarze powołani są do tego, aby wozić pasażerów, to jeśli tego nie robią, czy nie przekraczają swoich uprawnień? Czy to już nie za dużo wolności dla kolejarzy? A jeśli młodzież zachowuje się zbyt brutalnie. Trzy lata temu przeczytałem w gazecie, że dwaj kilkunastoletni chłopcy zabili swojego kolegę. Kiedy prokurator zapytał ich dlaczego to zrobili, odpowiedzieli z całą szczerością: „No, przecież jest wolność”.

Jeżeli jest wolność, która jest ukierunkowana na dobro każdego z nas z osobna, czy kiedykolwiek będziemy mogli się pogodzić? Czy wolność jednego nie odbiera wolności drugiego? Jakie są granice wolności? Czy odwrotnością wolności nie jest obowiązek? Jaki obowiązek mamy postawić przed sobą i kto będzie naszym policjantem? Dostojewski w „Zbrodni i karze" powiedział tak: „Kto sumienie ma, będzie mu ono karą”. Kto ma sumienie jednocześnie ma strażnika swojego postępowania. Ma też i kierunek, który mu to sumienie wskazuje. Trzeba tylko sobie uświadomić, że im więcej chcemy brać wolności, tym więcej musimy dawać odpowiedzialności i ją w sobie rozwijać (...).

Wolność domaga się ograniczeń.


Nie ma nic lepszego nad demokrację

Na pytanie uczniów, czym jest demokracja, gość odpowiedział: - Demokracja nie daje złudzeń, że wszyscy mogą być szczęśliwi. - Nie ma lepszego systemu, jak demokratyczny. Ale demokracja wytwarza trudności. Jesteśmy ich świadkami. Nie powinno nas to zrażać. Kiedy będziecie kierować krajem, będziecie mogli wykorzystać błędy, które teraz obserwujecie - dodał Andrzej Wajda.

K.K.
Fragment tekstu z „Głosu Wybrzeża”
4 września 2000